tomek001

Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 15 wpisów - od 46 do 60 (z 71)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi na: Kilka pytań odnośnie upadłości. #20085
    tomek001
    Uczestnik

    Wiosna 2019 – juz Ci chlopie zacytowałem ustawe, przeczytaj ja prosze pare razy i nie strasz ludzi jakims umorzeniem postępowania.

    w odpowiedzi na: Przed Upadłością #20067
    tomek001
    Uczestnik

    Pozbywanie się majątku może wyglądać niekorzystnie. To zależy indywidualnie od każdego przypadku, inaczej podejdzie do tego syndyk i sąd jeśli ktos sprzedał auto – nawet nie biorac pod uwagę w przyszlosci, że upadnie, np zachorował trzy miesiace potem i stracil plynnosc, a inaczej gdy upadly juz nie regulowal zobowiazan.

    Co do portfeli internetowych bylbym spokojny, a jesli chodzi o hazardzistow co Sad to opinia, generalnie upadlosc dostanie kazdy, ale jak Sad podchodzi do „celowosci” w przypadku hazardu to zalezy od konrketnego Sadu

    w odpowiedzi na: Kilka pytań odnośnie upadłości. #20064
    tomek001
    Uczestnik

    Poza tym, zatajenie karalności lub bycie karaną nie ma żadnego związku z procesem upadłościowym, czytaj pkt 2a „chyba ze niezgodnosc lub niezupelnosc sa nieistotne”. Depresja Max nie czytaj bzdur niektórych, bo nawet nie przezcytali ustawy na której bazują.

    Jeżeli wierzyciel poleci na policje to prawdopodobnie zlozy zawiadomienie o tym, że wyludzilas pozyczke. JAk powiedz udowodnić celowośc wyłudzenia, skoro w upadlosci podałąs dane wierzyciela i chcesz go spłacić? Mnie jeden wierzyciel tez straszyl policja, do niczego nie doszło, akurat on zglosil swoja wierzytelnosc.

    „bo nie splacil pan ani jednej raty itp” – rozne tego typu straszenia, ale podalem prawdziwy adres, odbieram telefony korespondencje i we wniosku o upadlosc podalem was jako wierzyciela.

    Badz spokojna naprawde po marcu 2020 nie wiem jak trzeba naklamac w papierach by nie dostac upadlosci, po marcu 2020 wlasciwie kazdy dostaje upadlosc od ręki, ewentualnie potem przy wyjściu jakiegos szwindla syndyk moze skierowac wniosek o umorzenie postpoewania, ale to tez nie jest pewne (czytaj moj poprzedni post)

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    w odpowiedzi na: Kilka pytań odnośnie upadłości. #20062
    tomek001
    Uczestnik

    „Art. 49110
    . 1. Sąd umarza postępowanie na wniosek upadłego.
    2. Jeżeli upadły nie wskaże lub nie wyda syndykowi całego majątku,
    niezbędnych dokumentów lub w inny sposób nie wykonuje ciążących na nim
    obowiązków, sąd, z urzędu albo na wniosek syndyka lub wierzyciela, po
    wysłuchaniu upadłego, syndyka, a w razie potrzeby także wierzycieli, umarza
    postępowanie, chyba że uchybienie przez upadłego ciążącym na nim obowiązkom
    nie jest istotne lub przeprowadzenie postępowania jest uzasadnione względami
    słuszności lub względami humanitarnymi.
    2a. Sąd umarza postępowanie, jeżeli zostanie ujawnione, że dane podane
    przez dłużnika we wniosku o ogłoszenie upadłości są niezgodne z prawdą lub
    niezupełne, chyba że niezgodność lub niezupełność nie są istotne lub
    przeprowadzenie postępowania jest uzasadnione względami słuszności lub
    względami humanitarnymi.
    3. Sąd nie umarza postępowania, jeżeli umorzenie postępowania mogłoby
    skutkować pokrzywdzeniem wierzycieli.”

    DepresjaMax — może to Cię tez troche uspokoi.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    w odpowiedzi na: Kilka pytań odnośnie upadłości. #20051
    tomek001
    Uczestnik

    To widać we wniosku, branych pozyczkach, jaka byla sytuacja dluznika, czy chorowal, co nim kierowalo. To dosc latwo ocenic czy celowo wzielas pozyczke na „przewał” czy bralas pozyczke bo nie mialas co jesc i tak wyszlo lub chorowalas na alkoholizm lub hazard. Choroby zazwyczaj nie sa celowe czy umyslne.

    Po drugie, wez pod uwage, ze Twoj interes jest w upadlosci dosc malo wazny, a Sad bardziej patrzy na interes wierzycieli. Owszem , upadlosc ma doprowadzic do oddluzenia, ale tez zaspokojenia w jak najwiekszej czesci wierzycieli, wiec Sad nie tak latwo umorzy Ci postępowanie, bo to bylo by z krzywda dla wierzycieli. Wedlug mnie jesli nie naklamiesz we wniosku apropo majatku, wynagrodzenia i ogolnej sytuacji jak powstalo zadluzenie to dostaniesz upadlosc i nawet jesli celowo do niej doprowadzilas to dostaniesz najwyzej wiecej rat do splaty, ale odsetki nie beda rosly i bedziesz widziec swiatelko ze juz za np. 4 lata splacam i jestem czysta, a nie ciagle splacanie komornikow, odsetek i ich kosztow i zero szans na zakonczenie trudu.

    Ze swojej strony powiem Ci, ze jestem hazardzista i tez klamalem we wnioskach o chwilowki (zawyzalem wynagrodzenie, klamalem co do dlugosci zatrudnienia itp), syndyk nie ma do tego wgladu. Zglosisz wierzytelnosc we wniosku i potem sie okaze, czy w ogole wierzyciel zechce sie z Toba bawic w upadlosc. Bo w moim przypadku na 11 wierzycieli zglosilo sie pieciu. I tak zazwyczaj jest, nie wszyscy sie zglaszaja
    Pozdr

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    w odpowiedzi na: Kilka pytań odnośnie upadłości. #20043
    tomek001
    Uczestnik

    skoro bank dal kredyt przy takich warunkach to chyba wzial na klate ryzyko i niech poniekad tez pocierpi. Syndyk bada czy doszlo do tego umyslnie bo na podstawie tego faktu rozkladana jest ilosc rat w planie spłat. Zeby Sad umorzyl postepowanie to musi byc dobry szwindel we wniosku i jakies pozbywanie sie majatku. I to pod warunkiem, ze nie skrzywdzi to wierzycieli, takze male szanse na umorzenie, ale w przypadku umyslnego dorpowadzenia do niewyplacalnosci wieksza szansa na dluzszy okres splaty.

    w odpowiedzi na: Przed Upadłością #20039
    tomek001
    Uczestnik

    wystarczy zajrzec do Ustawy

    „Art. 11. [Pojęcie niewypłacalności]
    1.
    Dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych.
    1a.
    Domniemywa się, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące.”

    w odpowiedzi na: Przed Upadłością #20033
    tomek001
    Uczestnik

    Tak jak napisalem duzo zalezy od wartosci auta, nie wyobrazam sobie by Sad pozwolil na wylaczenie z upadlosci auta wartosci np. 50 tys przy takich dlugach. Upadłość ma na celu oddluzenie i splate wierzycieli, a nie zabawe w ciuciubabke.

    Owszem jest szansa, ze paru odpadnie przy samej procedurze upadlosci, ale przy takim zadluzeniu w mojej opinii zostanie jeszcze conajmniej polowa tej kwoty do splaty (wedlug doswiadczenia mojego syndyka zglasza sie srednio 3-5 wierzycieli / dziesieciu zgloszonych we wniosku).

    w odpowiedzi na: Przed Upadłością #20031
    tomek001
    Uczestnik

    Zalezy przede wszystkim jakie to auto jakies wartosci, bo jesli znacznej przy takich dlugach na pewno zostanie wlaczone do masy, nie ma szans tez na darowanie przed upadloscia auta drugiej osobie. Syndycy grzebia w papierach, u mnie przynajmniej doszukal sie ze mialem dzialke w 2004 roku. Takie dzialanie bedzie niezgodne z prawem (patrz pozbywanie sie majatku w celu uszczuplenia wierzycieli)

    Warto do upadlosci podejsc uczciwie. A zawsze Sad moze powiedziec, to prosze sobie kupic auto za 2 tys i dojezdzac do pracy.

    CHyba ze to auta na skraju truposza .

    w odpowiedzi na: Przed Upadłością #20029
    tomek001
    Uczestnik

    według prawa jesli auto jest zarejestrowane na ciebie to masz do niego prawo wlasnosci, wiec syndyk ci go zabierze, chyba ze to trup o wartosci 500zł to wtedy watpie.

    Jesli widze takie dlugi i takie wynagrodzenie to jest to smialo sprawa na upadlosc, chyba ze skads wyczaujesz 31 tysiecy bo chwilowki nie sa na raty a na juz.
    Ja mialem 30 tys dlugu (wynagrodzenie ok 2200 na reke) i tez zlozylem upadlosc, dostalem, hazardzista i juz zblizam sie do zakonczenia postepowania (upadlosc zlozona czerwiec 2021).

    w odpowiedzi na: Syndyk #20028
    tomek001
    Uczestnik

    Srodki z wynagrodzenia wplywaja do masy upadlosci na specjalne konto zalozone przez syndyka. Jesli zglosza sie wierzycielie i powstanie lista wierzytelnosci to z tej masy zostana zaspokojeni wierzyciele , choc najpierw syndyk zaplaci za koszty postepowania i wezmie swoje wynagrodzenie.
    To wszystko zalezy ile ci syndyk pobiera, ile masz dlugow itp.

    w odpowiedzi na: Historia Tomka , hazard #19979
    tomek001
    Uczestnik

    Na szczescie nie Ty o tym decydujesz 😀

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    w odpowiedzi na: Historia Tomka , hazard #19973
    tomek001
    Uczestnik

    Owszem jest taki przepis, syndyk nie dopatrzyl się winy umyślnej, w projekcie spłat zaproponował więc dwuletni okres spłaty. Duże znaczenie też będzie miała lista wierzytelności. Według niej mam około 11 tysięcy do spłaty (nie wliczam tu kosztów postepowania i wynagrodzenia syndyka, które na obecną chwilę wynoszą razem około 7 tys), jest też przepis że jeżeli wedlug planu spłat pokryję przynajmniej 50% zobowiązań to plan spłaty nie moze byc dluzszy niz dwa lata.

    300 x 24 = 7200 więc jest to ponad 50% wierzytelności.

    Jaka będzie decyzja sądu napiszę jak dostanę postanowienie.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    w odpowiedzi na: Historia Tomka , hazard #19969
    tomek001
    Uczestnik

    Tak, a prosze podaj mi te przepisy bo

    https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/prawo-upadlosciowe-17021464/art-491-15

    mówi zupełnie cos innego.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 2 lata, 4 miesiące temu przez tomek001.
    w odpowiedzi na: Historia Tomka , hazard #19965
    tomek001
    Uczestnik

    Pomiedzy Swietami a Nowym rokim dostalem telefon od syndyka, ze wysyla do Sadu pismo o zakonczeniu postepowania. Minelo pol roku, mysle ze to taki standardowy czas, choc miewam wrazenie ze syndyk czasami ociagal sie z niektorymi sprawami.
    Propozycja splat 300zl na dwa lata, bo mialem okolo 30 tys dlugu, okolo 11 wierzycieli, pieciu sie zglosilo. W masie upadlosci obecnie jest okolo 6 tys.

Przeglądasz 15 wpisów - od 46 do 60 (z 71)