Uprawomocnienie ogłoszenia upadłości…

Forum Fora Po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej Uprawomocnienie ogłoszenia upadłości…

Przeglądasz 4 wpisy - od 61 do 64 (z 64)
  • Autor
    Wpisy
  • #19538
    ona1992
    Uczestnik

    Tak. Tylko że tu chodzi o plan spłaty. Czyli że w monitorze ukazało się postanowienia planu spłat nie że ogłoszona upadłość bo ona była ogłoszona 23lutego. I chodzi mi o to że za tydzień już syndyk zejdzie z konta i pensji ale teraz akurat po drodze jest 10 i wpływa wynagrodzenie. I chodzi o to że w postanowieniu planu spłat jest uwzględniona kwota zebrana w czasie trwania całego procesu z wynagrodzeń i rozdysponowana pomiędzy wierzycieli. Pracodawca jednak jutro prześlę kolejny raz część pensji do syndyka gdzie już na ten moment syndyk zejdzie w poniedziałek z wszystkiego i te pieniądze zabrane nie są uwzględnione nigdzie. I czy one przez syndyk zostaną cofnięte czy jednak zostaną rozdysponowane na coś?

    #19542
    Anonim
    Nieaktywne

    To chyba nie tylko ja zrozumiałem, ze chodzi o ogłoszenie upadłości a nie psw 🙂
    Po pierwsze te 7 dni na otrzymanie prawomocności to tak nie do końca. Wierzyciele mają 7 dni na złożenie zażalenia, co daje im prawo np. do wysłania pisma pocztą ostatniego dnia. Dlatego po 7 dniach nie masz pewności, że nikt się nie odwołał i nie wysłał takiego pisma. Sądy standardowo czekają jakiś bliżej nieokreślony czas na potencjalne pisma. Stąd też, jeśli nawet nikt się nie zgłosi to pismo z prawomocnością otrzymasz nie wcześniej niż za miesiąc-dwa albo i później, np w styczniu 2022 możesz otrzymać postanowienie z datą prawomocności 15.11.2021r.
    Temat już nie jednokrotnie poruszany na forum co do terminu rozpoczęcia wykonywania psw. Powinnaś zacząć płacić raty, w momencie otrzymania z Sądu postanowienia z klauzulą prawomocności, ewentualnie, jak już uzyskasz potwierdzenie w Sądzie, że nikt się nie odwołał i prawomocność już jest. Nawet jeśli będzie się to wiązało z opóźnieniem opłaty pierwszej raty psw. Jednak powinno się raczej w takim przypadku niezwłocznie opłacić również i zaległe raty.
    Pamiętaj też o złożeniu do sądu wniosku o wydanie postanowienia z klauzulą prawomocności.
    Pieniądze, które obecnie wpłyną do Syndyka będę zwrócone upadłemu.

    #19546
    ona1992
    Uczestnik

    Na szczęście u nas wszystko idzie szybko pani syndyk trafiła nam się wspaniala sama mówi że bardzo szybko sąd odpowiada na nasze wnioski. Ale może też ma wpływ to że jestem po nowotworze i cała ta sytuacja stała się zła bo mąż próbował mnie ratować potem wpadliśmy w straszne długo spłacaliśmy ale wszystko rosło i rosło wkoncu zdecydowaliśmy się to przerwać. Także po rozmowie z panią syndyk mamy czekać 7dni od ogłoszenia w monitorze i zadzwonić do sądu jak się uprawomocni maz ma zadzwonić i wszystko zostanie uwolnione

    #19886
    ona1992
    Uczestnik

    No i nie wszystko poszło tak jakbyśmy oczekiwali. Dziwi mnie jedna rzecz. Mąż uprawomocnienie miał 11 listopada. Zażalenie wniosła syndyk na swoje wynagrodzenie ale dla męża to nie miało to nic do rzeczy bo jednak się uprawomocnilo pracodawca odblokowal konto ale problem z bankiem. Bank rzada odpisu z uprawomocnienia a tu się okazuje że sprawa poszła do sądu okręgowego w Łodzi na rozpatrzenie zażalenia syndyk. Plan spłat zaczyna się od tej srodym a konto zablokowane. Nie wiemy jak to teraz ugryźć. Wysłaliśmy prośbę o wydanie odpisu oraz przyspieszenie wydania a tu się okazuje że nie wydadzą bo sprawa jest w Łodzi. No to jak mamy spłacać plan spłat jak konto ciągle ma zajęcie syndyka który już wysłał pism milion ale dla banku tylko odpis się liczy. Co radzicie zrobić? Zaraz święta ręce opadają

Przeglądasz 4 wpisy - od 61 do 64 (z 64)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.