Upadłość a rażące niedbalstwo.

[Anonim]

@Hubert zgadzam się z tym. Ja jak rozpoczynałem terapię 3 lata temu, to najpierw miałem wstępną rozmowę z jednym z terapeutów. Taka osoba jest w stanie po jednej rozmowie stwierdzić czy ktoś ma problemy z uzależnieniem czy nie. A jak Cię już przyjmą na terapię to faktycznie, świadczy to o niczym innym jak stwierdzonym uzależnieniu.

[adw. Michał Hajduk]

Potwierdzam, że wystarczającym jest już samo podjęcie terapii. Nigdy nie spotkałem się z wymaganiem jej ukończenia, czy choćby nawet jakiegoś dłuższego okresu pozostawania w abstynencji.

[daniel.9]

Panie mecenasie, jak wygląda sytuacja, jeśli chciałbym złożyć upadłość, wszystkie długi powstały minimum 3 lata temu, a we wrześniu ubiegłego roku pobraliśmy się z żoną? Przed sądem i syndykiem swoim majątkiem(którego tak naprawdę nie mam) odpowiadam tylko ja, za te powstałe na długo przed małżeństwem długi?

Dziękuję.

[adw. Michał Hajduk]

Żona nie ponosi odpowiedzialności za Pana długi, jeżeli chodzi o jej majątek osobisty. Natomiast jeżeli posiadają Państwo majątek wspólny, to syndyk wciągnie go do masy upadłości.

[Autor]

Wpisy