dłuznik dłuznika -nieściągalny -co z nakazem zapłaty i wyk.majątku

Forum Fora Upadłość konsumencka – pytania dłuznik dłuznika -nieściągalny -co z nakazem zapłaty i wyk.majątku

Przeglądasz 1 wpis (z 1)
  • Autor
    Wpisy
  • #18693
    Romankia70
    Uczestnik

    Sprawa nieco skomplikowana:
    Dłuznik „A” (obecnie z komorniczym zajęciem wynagrodzenia i rachunku rejestrowanego na firmę, która jest już zamknięta -konto zostało bez zmian na ROR) sam posiada dłuznika. Nazwijmy go Dłuznikiem „B”
    Dłuznik „B” został zobowiązany nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym do zwrotu środków i opłaty sądowej dłuznikowi „A” dawno, bo w roku 2005. Dłużnik „A” (wówczas tylko „wierzyciel swojego dłuznika B) próbował odzyskać chociaż część należności trzykrotnie, opłacając komorników zgodnie z prawem. Każda z podjętych prób egzekucji była umarzana. Bowiem ów dłuznik B nie posiadał majątku, nie mieszkał nigdzie, nie pracował – tak przynajmniej brzmiała wersja oficjalna, ponieważ dłużnikowi A wielokrotnie śmiał się w twarz ironicznie szydząc w myśl zasady „i co mi zrobisz dupku?”
    Ostatnia próba zajęcia komorniczego miała miejsce prawie 3 lata temu, wówczas również Dłuznik A (dawny wierzyciel) wystąpił do sądu o nakaz wyjawienia majątku przez dłuznika B, licząc na to, iż może sąd właśnie pomoże cos w zakresie ustaleń. Nakaz oczywiście został wydany… Komornik jednak umorzył sprawę, bo dłuznik B oczywiście „nie ma majątku”, „nie ma praw do mieszkania – jest kątem u konkubiny”, udziela sie charytatywnie osiągając przychód (!!!) który – jak to okreslił komornik w umorzeniu – „WYSTARCZA JEDYNIE NA SKROMNE BYTOWANIE ” – czyli standardowo nic się nie zmieniło…
    Dłuznik A – dawny wierzyciel – sam z czynnym zajęciem komorniczym na wynagrodzeniu za pracę i z rachunku bankowego, i ze skarbówki…- spłaca od dwóch lat dług, który po części jest następstwem nie odzyskanej gotówki. Co więcej – dług jego dłużnika jest prawie 4-krotnie wyższy niż prowadzona egzekucja. Można by po sprzedaży długu spłacić całość , tyle że nieściągalnego długu nikt kupić nie chce. Ogólnie więc KANAŁ…. Totalna bezradnośc

    Pytanie w kwestii orzeczeń sądowych brzmi:
    czy sądowe wydanie nakazu wyjawienia majątku (dla dłużnika B o którym mowa wyżej) skutkuje złożeniem takowego wykazu do akt sądu? czy to tylko „nakaz” (kolejny kwitek do kolekcji bez ściągalności) i nic więcej?
    Dawny wierzyciel (obecnie dłuznik A) wystąpił o kopię akt sprawy i otrzymał tylko nakaz właśnie, bez załącznika w postaci wykazu majątku pozwanego.
    Jeśli nakaz sądowy skutkuje złożeniem takowego – to gdzie go szukać? w sądzie, czy u komornika?

    Sam zadłuzony chciałby sprawdzić „za co” zapłacił sądowi, zanim dług jego dłuznika się przedawni – obecnie ma czas do końca roku na ew.próbę podjęcia kolejnej egzekucji chociaz części swojego majątku…

    Ktos cos może doradzić?

Przeglądasz 1 wpis (z 1)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.