A ja trochę inaczej podejdę do sprawy. Zgodnie z art. 491(18) ust. 1 p.u., w okresie wykonywania planu spłaty wierzycieli upadły nie może dokonywać czynności prawnych, dotyczących jego majątku, które mogłyby pogorszyć jego zdolność do wykonania planu spłaty wierzycieli. Co za tym idzie brak jest przeciwwskazań do dokonywania czynności prawnych, które mogą polepszyć sytuację majątkową upadłego, a taką czynnością będzie na pewno nabycie samochodu we współwłasność.
Z kolei zgodnie z treścią 491(18) ust. 3 p.u., Upadły jest obowiązany składać sądowi corocznie, do końca kwietnia, sprawozdanie z wykonania planu spłaty wierzycieli za poprzedni rok kalendarzowy, w którym wykazuje osiągnięte przychody, spłacone kwoty oraz nabyte składniki majątkowe o wartości przekraczającej przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku za ostatni kwartał okresu sprawozdawczego, ogłoszone przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Do sprawozdania upadły dołącza kopię złożonego rocznego zeznania podatkowego.
Przyjmuję, że udział we współwłasności samochodu będzie przekraczał kwotę 4251,21 zł (na III kwartał 2017 r. będzie to kwota wyższa), zatem trzeba będzie ujawnić samochód w sprawozdaniu (pod rygorem uchylenia planu spłaty art. 491(20) ust. 2 pkt 2 p.u.). Do sprawozdania najlepiej byłoby również dołączyć dokument potwierdzający nabycie, czyli umowę darowizny. Darowizna powinna zostać również zgłoszona do US.
Jeżeli szukamy jakiegoś ryzyka, to może to być jedynie art. 491(19) ust. 3 p.u., czyli zmiana planu spłaty w razie istotnej poprawy sytuacji majątkowej upadłego w okresie wykonywania planu spłat. Nie sądzę jednak aby nabycie udziału w samochodzie stanowiło taką „istotną poprawę”, jednak oczywiście zależy to od wartości auta.
Podsumowując w mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem byłoby nabycie niewielkiego udziału we współwłasności samochodu, np. 1/10 (chyba wielkość udziału nie ma wpływu na zniżki?). Należy pamiętać o odpowiedniej umowie darowizny, dokonaniu zgłoszenia do US oraz powiadomieniu sądu. 🙂