Współwłasność i współkredytobiorca kredytu hipotecznego

Forum Fora Masa upadłości – co może zabrać syndyk Współwłasność i współkredytobiorca kredytu hipotecznego

Przeglądasz 3 wpisy - od 1 do 3 (z 3)
  • Autor
    Wpisy
  • #17244
    Anonim
    Nieaktywne

    Mój partner chce ogłosić upadłość konsumencka. Posiadamy wspólne mieszkanie w udziałach po 50 % i wspólny kredyt hipoteczny na nie. Moje pytanie czy w tej sytuacji już po ogłoszeniu upadłości bank przejmie nieruchomość jako wierzyciel hipoteczny i to ja będę kredytobiorca i właścicielem mieszkania? Czy też syndyk będzie próbował sprzedać udział upadłego w nim? Hipoteka ustanowiona na nieruchomości przekracza wartość mieszkania, a kredyt pozostały do spłaty to ponad 65 % wartości mieszkania. Czy ja w tym przypadku powinnam powiadomić bank o chęci przejęcia długu od współkredytobiorcy i tym samym przejęcia spłaty rat w przypadku o ile będę miała zdolność kredytową?

    #17246
    adw. Michał Hajduk
    Administrator

    Hipoteka stanowi jedynie zabezpieczenie spłaty kredytu, tj. długu, który wspólnie z partnerem Pani zaciągnęła. Po ogłoszeniu upadłości bank nie przejmie nieruchomości. Niemniej udział w niej, który należy do partnera wejdzie do tzw. masy upadłości i syndyk będzie starał się go spieniężyć.
    Pani udziału nikt nie zajmie, ani nie spienięży. Niemniej po umorzeniu zobowiązań w stosunku do partnera, to na Pani będzie ciążył ciężar spłaty pozostałej kwoty kredytu. Należy przy tym podkreślić, że zobowiązania z tytułu kredytu nie dzieli się na pół. Czyli będzie Pani musiała spłacić kredyt w takiej części w jakiej będzie on pozostawał do całkowitej spłaty. Przy czym kwota ta zostanie pomniejszona o to, co bank otrzyma w razie sprzedaży udziału partnera. Hipoteka daje bowiem bankowi pierwszeństwo w zaspokojeniu się z ceny sprzedaży rzeczonego udziału.
    Na Pani miejscu podjął bym starania o przejęcie całego kredytu i jego spłaty na warunkach uzgodnionych z bankiem.

    #17259
    Anonim
    Nieaktywne

    Bardzo dziękuję Panu za wyczerpującą odpowiedź! Rozumiem, że podjęcie rozmów z bankiem powinno odbyć się po ogłoszeniu upadłości partnera i po objęciu majątku przez syndyka? I jeszcze jedno pytanie, jezeli przejmę cały kredyt co dzieje się z księgą wieczystą, współwłaściciel zostaje wykreślony? Czy dobrze rozumiem, że to ja zostanę właścicielem tej nieruchomości? Może jeszcze nadmienię, że ja chyba też jestem wierzycielem mojego partnera, gdyż chcąc znieść współwłasność zapłaciłam jemu umówiona kwotę za sprzedaz udziału i umówiliśmy się, że przejmę kredyt w całości. Kwota, którą zapłaciłam miała zostać przeznaczona na spłatę wszystkich kredytów partnera – w tym celu sama zaciągałam kredyty. Złożyłam wniosek w sądzie o zniesienie współwłasności w 2019 r., niestety ze względu na pandemię sprawa do dziś nie odbyła się. Ponadto obawiając się skargi paulianskiej zaniechałam dalszych działań i ponoszenia dodatkowych kosztów. Szczerze mówiąc nie wiedziałam o kłopotach finansowych partnera i pozostałych niespłacanych wierzytelnościach bo mi o nich nie powiedział, aż do chwili kiedy w domu zaczęli pojawiać się wlasnie wierzyciele. Zawiła sprawa i sama nie wierzę, że w niej uczestniczę i zupełnie nie wiem co robić, mam dwoje dzieci na utrzymaniu i boję się utraty mieszkania.

Przeglądasz 3 wpisy - od 1 do 3 (z 3)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.