Szanse na upadłość

Forum Fora Upadłość konsumencka – pytania Szanse na upadłość

Otagowane: 

Przeglądasz 13 wpisów - od 1 do 13 (z 13)
  • Autor
    Wpisy
  • #18470
    Strife
    Uczestnik

    Witam,

    Mam prawie 30 lat, około 150 tysięcy długu (banki, skok, chwilówki, chwilówki ratalne), do końca ubiegłego roku żyłem w pętli, ale powiedziałem STOP. W wyniku zaprzestania zadłużania się moja sytuacja finansowa się rozleciała (w sumie już wcześniej była w strzępach, tylko o tym nie myślałem…), nie jestem w stanie regulować bieżących zobowiązań, ale robię co mogę by zmniejszyć liczbę wierzycieli. Póki co jeszcze nie mam żadnych spraw sądowych, ale to kwestia czasu.

    Rozpocząłem również terapię w ośrodku leczenia uzależnień – co tu dużo mówić, przez kilka lat leczyłem swoją niską samoocenę drogimi zakupami. Chciałem lepiej wyglądać na tle znajomych z pracy, jakoś im zaimponować. Pokazać się na Instagramie w drogich ubraniach, z drogim telefonem w ręku, w drogiej restauracji…

    Już kilka razy miałem szansę z tego wyjść – pomagała mi rodzina, ale ja w gorszym momencie ponownie wracałem do tego nałogu, aż wpadłem w pętlę.

    Mieszkam w domu jednorodzinnym z rodzicami i dziadkami i to może skomplikować całą procedurę, zastanawiam się jak to ugryźć. Nie mam żadnego wartościowego majątku, posiadam kilka sprzętów elektronicznych (telefon, komputer, telewizor i konsolę do gier).

    Jedno wiem na pewno – nigdy nie chcę brać już żadnego kredytu. 5 lat zajęło mi dojście do tego jak bezsensowne i bezcelowe było takie zadłużanie się. Próbując zaimponować obcym mi osobom zaniedbałem te znajomości i przyjaźnie, które były wartościowe, a nic na tym nie zyskałem.

    Wiem, że od lipca rusza internetowy system składania wniosków – chciałbym się dowiedzieć jakie mam szanse na upadłość. Na szczęście z pracą nie mam problemów, jest pewna i nie zanosi się na żadne zwolnienie.

    Co może wpływać na korzystniejszy plan spłat? Czy ośrodek terapii uzależnień może wydać zaświadczenie, które będzie miało na ten plan jakiś wpływ?

    Z góry dziękuję za odpowiedź. I przepraszam za tak długi wywód.

    #18473
    adw. Michał Hajduk
    Administrator

    Pana sytuacja kwalifikuje do ubiegania się o oddłużeni w ramach postępowania upadłościowego. Oczywiście zakładając, że posiada Pan już zaległości w spłacie posiadanych zobowiązań.

    Zamieszkiwanie wraz z rodzicami i dziadkami nie stanowi tu żadnego problemu. Podobnie jak brak majątku.

    O tym czy będzie plan spłaty wierzycieli, czy też nie decydują w zasadzie dwa czynniki – możliwości zarobkowe i koszty niezbędnego utrzymania. Sąd ocenia czy upadłego dłużnika stać na to by dokonywać jakichkolwiek spłat na rzecz wierzycieli bez uszczerbku dla jego niezbędnego utrzymania.

    Zaświadczenie o odbyciu terapii też będzie przydatne, ale już pod kątem oceny okoliczności powstania stanu niewypłacalność. Sąd nadal bowiem bada czy nie jest on wynikiem zawinionego działania lub rażącego niedbalstwa. Ocena ta ma znaczenie dla długości okresu na jaki zostanie ustalony plan spłaty wierzycieli. Jeżeli sąd stwierdzi winę, to będzie mógł ustalić plan spłaty wierzycieli na okres nawet 7 lat.

    #18480
    Strife
    Uczestnik

    Dziękuję za odpowiedź.

    Kwestia zamieszkiwania z rodzicami martwi mnie pod względem likwidacji mojego majątku – boję się, że syndyk może się zabrać za majątek rodziców – mamy w domu sprzęty, na które już pewnie nie ma dowodów zakupu, bo są wiekowe.

    Myślałem generalnie o tym czy się nie wyprowadzić i sobie czegoś nie wynająć, ale sąd może uznać to za podejrzane, prawda?

    #18481
    adw. Michał Hajduk
    Administrator

    Skoro dom nie stanowi Pana własność, to raczej trudno przejąć, że jego wyposażenie stanowi już Pana własność. Nie spotkałem się w swojej praktyce aby zamieszkiwanie u rodziców lub kogokolwiek innego rodziło jakieś problemy dla właściciela nieruchomości.

    #18483
    Strife
    Uczestnik

    No to mnie Pan trochę uspokoił.

    Mam jeszcze pytanie na temat niewypłacalności – wystarczy, że z choć jednym zobowiązaniem zalegam powyżej 3 miesięcy, czy muszą to być wszystkie?

    #18485
    Hubert
    Uczestnik

    Ja z żadnym zobowiązaniem nie zalegałem powyżej 3 miesięcy w momencie składania wniosku więc chyba nie ma takiego wymogu, chyba że nowe przepisy coś zmieniają bo upadałem „po staremu”.

    Myślę że dołączenie zaświadczenia o terapii uzależnień jest dobrym pomysłem. Ja tak zrobiłem (jestem uzależniony od alkoholu) i nie wiem na ile miało to wpływ na decyzję sądu, ale myślę że miało. Terapia świadczy o tym że pewne irracjonalne działania mogły być podejmowane w wyniku uzależnienia, a ponadto podjęcie terapii świadczy o tym że chcesz zmienić życie na lepsze.

    Powodzenia.

    #18487
    Strife
    Uczestnik

    Dziękuję. 🙂

    No tak wyczytałem w wymaganiach upadłości, że dłużnik musi być niewypłacalny, a niewypłacalność to utrata zdolności do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Domniemywa się, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące.

    #18492
    adw. Michał Hajduk
    Administrator

    Nie trzeba czekać trzech miesięcy. Jest to mit, który krąży po Internecie. Wynika on z niezrozumienia czym jest domniemanie i w jakim celu zostało ono wprowadzone do ustawy.

    #18512
    Strife
    Uczestnik

    Teraz już rozumiem.

    Wiadomo czy od 1 lipca ruszy ten internetowy wniosek? Czy lepiej mimo wszystko składać tradycyjnie, bezpośrednio w sądzie?

    #18516
    adw. Michał Hajduk
    Administrator

    Nie wejdzie. Termin znowu przesunięty:
    https://www.prawo.pl/biznes/uproszczona-restrukturyzacja-ustawa-przedluza-stosowanie,508809.html

    #18523
    Strife
    Uczestnik

    To teraz się zastanawiam – czy czekać do grudnia, czy próbować tradycyjną metodą w lipcu lub sierpniu…

    #18592
    tomek001
    Uczestnik

    a jaka to roznica czy zlozysz to przez internet czy pisemnie, u mnie w Sad Rejonowy Bialystok, upadlosc wniosek wyslany 19 maja a 8 czerwca juz oglosili upadlosc (niejawne posiedzenie, wiec nawet nie wzywano mnie na rozprawe).

    #18595
    Anonim
    Nieaktywne

    U mnie to samo,wniosek wysłany w lutym i w tydzień upadłość,tez rozprawa niejawna,nie wzywano mnie.

Przeglądasz 13 wpisów - od 1 do 13 (z 13)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.