Realizacja planu spłaty pod znakiem zapytania

Forum Fora Wykonywanie planu spłaty wierzycieli Realizacja planu spłaty pod znakiem zapytania

Otagowane: 

Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Autor
    Wpisy
  • #21845
    Mark57
    Uczestnik

    Środki z masy upadłościowej dla jednego z wierzycieli zostały przekazane przez mojego syndyka oraz mnie (1 comiesięczna rata) na podane konto , niestety kwoty zostały zwrócone !!! Po kilku dniach moich starań o poprawny numer konta bankowego celem dokonania przelewu , okazało się że w trakcie procesu mojej upadłości, wierzyciel sprzedał mój dług co ciekawe zrobił to 15 miesięcy temu .
    Kancelaria która była pełnomocnikiem wierzyciela nie poinformowała o tym mojego syndyka do dnia dzisiejszego.
    W dniu z dzisiejszym z kancelarii wierzyciela (ujętego w planie spłaty) dostałem e-mail z którego wynika że mam się skontaktować z nowym wierzycielem celem przekazywania środków na jego rachunek bankowy
    Moje pytanie brzmi czy mogą działać w sposób nie zgodny z prawomocnym postanowieniem Sądu Gospodarczego w Wa-wie
    W postanowieniu są wymienieni konkretni wierzyciele dlatego wysyłanie środków dla wierzyciela nie ujętego w planie spłaty będzie chyba niezgodne z w/w postanowieniem . Co teraz z tym zrobić? , zmiana planu spłaty ??? Bardzo proszę o pomoc i podpowiedź
    MAREK

    #21846
    Hubert
    Uczestnik

    Nie jestem prawnikiem wiec potraktuj moją wypowiedź jedynie jako wskazówkę. Słyszałem, że w takich przypadkach tworzy się w sądzie depozyt i raty PSW wpłaca się do tego depozytu do czasu wyjaśnienia sprawy.

    #21847
    Mark57
    Uczestnik

    Dzięki za info , poczekam na ruchy mojego syndyka

    #21852
    skyfall
    Uczestnik

    Witam, to w interesie wierzyciela jest uczestniczenie w postępowaniu a później w planie spłat. Dotyczy to także nabywcy długu. Upadły nie ma obowiązku szukania nowego wierzyciela i ustalania numeru konta. Jeżeli przelewy wracają to należy złożyć je w depozycie sądowym i co najwyżej poinformować nowego wierzyciela o tym. A on niech na własną rękę udowodni w Sądzie prawo do podjęcia środków z depozytu. To nie Twoje zmartwienie.

Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.